Wspieram klientów w odkrywaniu oraz osiąganiu ich życiowych i zawodowych celów, aby mogli świadomie realizować marzenia i osiągać spełnienie.
Przez ponad 13 lat pracowałam w obszarze HR, wspierając zespoły i managerów w dużych firmach sektora finansowego. Przez ostatnie lata odpowiadałam za przygotowywanie rozwiązań szytych na miarę dla tej części organizacji która pełniła funkcję technologicznego hub'a. Dzięki temu potrafię i lubię po partnersku również rozmawiać ze światem IT.
W trakcie swojej pracy spotkałam tysiące kandydatów, zatrudniłam setki nowych pracowników, wspierałam i rozwijałam kilkudziesięciu managerów. Wdrażałam różnorodne projekty HR, w tym te, które wydawały się szalone. Cały czas wspinając się po kolejnych szczebelkach kariery. I gdy byłam już w takim miejscu gdzie wydawało się że zawodowo zmienić i zaskoczyć może mnie już bardzo niewiele to wybrałam się na studia coachingowe, a później po prostu przepadłam bezreszty.
Coaching znalazł mnie przypadkiem ale rozgościł się już na dobre i najpewniej na zawsze. Niewiele w życiu przychodzi mi z taką łatwością jak odważne zadawanie pytań i wspieranie innych w ich zmianie. Co jeszcze ważniejsze to to że klienci po prostu doceniają te moje umiejętności i otwartością z nich korzystają.
To właśnie moi klienci coachingowi skłonili mnie do poszerzenia oferty o konsultacje kryzysowe, zwłaszcza te związane z kryzysem połowy życia, który nikogo nie omija.
Choć brzmi grubiutko, to ja bym powiedziała, że to po prostu kolejny etap naszego dojrzewania. Okres, którego celem na koniec dnia jest refleksja, ewentualna zmiana, czy transformacja życiowa i poszukiwanie nowych celów, czy odpowiedniego na kolejne dekady sensu życia.
Jeśli szukasz wsparcia w osiągnięciu swoich celów i rozwoju, jestem tutaj, aby Cię wesprzeć.
Kiedyś dość regularnie dodawałam tu opinie klientów. Prawda jest jednak taka, że moi klienci znajdują mnie jedynie z polecenia i absolutnie nikt tych treści nie czytał.
Zapytałam za to tych którzy polecają moje usługi dlaczego to robią. W odpowiedzi najczęściej pojawiała się wariacja na temat umiejętności słuchania, dojrzałości, otwierania zakładek i zostawiania przestrzeni na inną perspektywę. Podobno też niekoniecznie umiem w hierarchiczności.
Na koniec zostawiam tu link mojego podcastu, gdzie opowiadam dużo historii by na ich kanwie zadać słuchaczowi kilka pytań.